Forum

Wojtek · Gość

Pętli dla amatorow są chyba 3 lecz moze wymyslili cos w tym roku w co wątpie .My jedziemy z drugiej strony Wisły czyli z Trzebini. Do zobaczenia na starcie, ja będę tak jak na rajdzie w stroju Fassa Bortolo i moim czerwonym rumaku

Luki

Pit... my chyba jednak wyjedziemy okolo 7:00-7:15, bo musimy się jeszcze zapisac. Dojazd zajmie nam godzine jak nic, to jest chyba 25 km nie wazne czy od Bębła czy przez Zabierzów i Więckowice, a nie chcemy zapalić sobie miesni przed startem. Wiec jak cos to do zobaczenia na starcie. Pozdrawiam

Wojtek · Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

I jak podobal sie rajd ? Dla mnie był udany i trasa tegoroczna tez mi przypadla do gustu. Długi podjazd i zjazd i ogolnie nie trudna technicznie . Szkoda w gronie Amatorow byli takze zawodnicy ktorzy nie chcieli wziąść licencji Neutral

ale coż ich sprawa ja bylem 8 w Amatorach i jestem zadowolony . Galeria z tej imprezy znajduje się tutaj :

[link widoczny dla zalogowanych]

pit · Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 483 Przeczytał: 0 tematów

Owszem fajnie, ale w moim przypadku pozostał jednak niedosyt. Mogło być tych okrążeń jednak więcej- tak żeby chociaż 3 kółka były Sad

furman

Ja zadowolony nawet jestem, chociaż podobnie jak Pit wolał bym jeszcze jedno albo nawet dwa okrążenie. Takiego wyścigu nawet nie ma co opisywać. Po prostu od startu ogień ..i tyle.
Już na drugim podjeździe zacząłem się rozkręcać i chociaż mykło mnie tam kilka osób ( jedna dziewuszka) to tuż pod szczytem baterie im siadły co skrzętnie wykorzystałem i odrobiłem kilka miejsc. Zjazd poleciałem ostro, miejscami nawet ryzykownie ...jeden bardzo niemiły poślizg tylniego koła podczas wyprzedzania na łuku w lewo. Bardzo zaciętą walkę stoczyłem z dziewuszką, która mnie mykła na podjeździe wcześniej ale muszę się pochwalić, że na zjeździe trudno mnie myknąć Smile

)..ostro dawaliśmy pzrez chwilę łeb w łeb na blacie i w końcu uciekłem. Zresztą na ostatnich metrach mykłem kilka osób i jak wpadłem na metę za mną przyjechał mały peletonik.
Ponoć 17 byłem ale to nieoficjalne wieści mam.
W sumie nie jest źle...

Wojtek · Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

No cóż to sie nazywa amatorskie xc Wink

Szoda ze tak krotko ale jak to pisal trener Silnorękiego pisał że do krótkiego kryterium trzeba zrobić dłuższą rozgrzewkę niż czas jego trwania, i coś w tym jest bo ktoś kto ledwo wyszedł z blachosmroda na start miał małe szanse na rozgrzanie na tak krótkim wyścigu

Luki

Jak dla mnie za malo rund... 3 do 4 bylo by optymalnie.

pit · Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 483 Przeczytał: 0 tematów

Tu kilka fotek udostępnionych przez Skoliozę: [link widoczny dla zalogowanych]
a także relacja na jego stronie: [link widoczny dla zalogowanych]