Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ExPrezes
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z za rogu
|
Wysłany: Śro 9:16, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
marcin napisał: |
pit i Exprezes - w najbliższym czasie podadzą czasy |
W odpowiedzi mogę jedynie powołać się na osobę naszego znakomitego lekkoatlety, pana Władysława:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dominik64
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 15:36, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
hahaha no pięknie marcin
Ale fakt faktem jak to juz było wczesniej pisane proponuje przy czasie podawać np rodzaj opon warunki pogodowe itp. bo to sie mija z celem. bo gdzie tu szosówce do górala zresztą ja widze sam po sobie, załozyłem oponki 1,95 i odrazu sie jedzie lepiej niz na 2,35 które dotychczas miałem
Tak wiec marcinie(dawny crossie )masz nowe zadanie : obliczaj czasy waty volty promile itp boioac pod uwage wcześniej wymienione okoliczności podjazdu
będzie uczciwiej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziczek
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:54, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Muszę być tu nieskromny, ale pod ZOO zawsze byłem na czas
Nigdy mi bramy nie zamknęli jak chciałem małpy pooglądać i słonia podrażnić, więc chyba jestem najlepszy w tej stawce, co nie?
To ile w końcu mam Vat?
Z góry dziękuję za uczciwą kalkulację.
Pozdrawiam,
dziczek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
spros
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:50, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
dziczek:
wszystko co napisales jest prawda.
jesli chodzi o ostatniego maila to Vatu bedzie chyba ze 7%
jesli o moment to ciezko mowic ze cos jest "plaskie" jesli zmienia sie od 200 do ponad 500 choc rzeczywiscie silniki spalinowe sa coraz lepsze, jeszcze duzo brakuje im do elektrycznych.
odnosnie przyspieszen:
cytat:
"Silnik Formuły 1 w ciągu jednej sekundy zasysa aż 650 litrów powietrza, przy prędkości obrotowej dochodzącej do 19000 obrotów na minutę. Potrafi rozpędzić bolid do 100 km/h w czasie krótszym niż 3 sekundy i jeszcze szybciej przyspieszyć od 100 do 200 km/h co wynika z przyczepności opon, która się zwiększa wraz ze wzrostem prędkości."
wziete z:
[link widoczny dla zalogowanych]
no te 650 litrow powietrza/s to prawie jak ja
niby wprost ze to areodynamika pomaga (dociska) ale przy takim samym momencie przyspieszenie bylo by mniejsze bo czolowe opory powierza rosna.
inny cytat z tej samej strony:
"blachosmród Formuły 1 przyspiesza od zera do 200 km/h w czasie 4,9 s i potrzebuje na to zaledwie 140 metrów toru? Hamowanie z 200 km/h do zera trwa 1,9 sekundy, a droga hamowania wynosi tylko 55 metrów"
to znaczy ze podczas przyspieszania przyczepnosc nie jest wykorzystywana w takim samym stopniu jak podczas hamowania.
wniosek: brakuje momentu zeby tak przyspieszac.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dziczek
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:27, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Yoooooo,
racja Spros, faktycznie, wraz ze wzrostem prędkości w F1 rośnie siła docisku i można wykorzystać znacznie więcej momentu
Skoro przyspieszenie, jak rozumiem, jest podobne w zakresie od 0-100 km/h i od 100 km/h do 200 km/h, to widać wyraźnie jak zdecydowanie musiała wzrosnąć siła pomiędzy oponą i nawierzchnią toru (moment), bo opory ruchu wzrosły w sposób znaczący
Nie wiem czy zauważyłeś, ale mamy super forum, które zmienia "samo...d" na "blachosmród" i "TI." na "duży blachosmród z naczepą"
A tak przy okazji, to większość pojazdów znacznie lepiej hamuje niż przyspiesza, nie tylko F1...
Hmmmmmm, 7%, niewiele, jeśli te 7% to z 1 kW, to jestem wprost załamany (7% z 1000 W = 70 W
)
Pozdro.
Maniak F1
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dominik64
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:50, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Chryste Panie
ale fakt faktem wnioski ciekawe
|
|
Powrót do góry |
|
 |
spros
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:42, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
7% z 1KW/konczyne to daje hmm okolo 280W.
jesli jest tak jak mowia ze wyscigi wygrywa sie glowa to da kolejny 1KW mocy z czego vaty bedzie 70. to juz mamy 350W i to juz sie pojedzie dosyc szybko.
chyba maja racje ci co mowia ze wygrywa sie glowa
heh. ciekawe dlaczego faceci z reguly jezdza szybciej od kobitek? co takiego maja czego one nie maja?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
spros
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:44, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
dziczek napisał: | Yoooooo,
Nie wiem czy zauważyłeś, ale mamy super forum, które zmienia "samo...d" na "blachosmród" i "TI." na "duży blachosmród z naczepą"
|
wlasnie to lubie w forach rowerowych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joasia
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 11:06, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
"heh. ciekawe dlaczego faceci z reguly jezdza szybciej od kobitek? co takiego maja czego one nie maja?"
są niektóre kobitki, które jeżdża szybciej od niektórych facetów i od niektórych kobitek, i są faceci, którzy jeżdża szybciej od niektórych facetów, i są faceci, którzy jeżdża wolniej od niktórych kobietek... . W tym wypadku konieczne jest odniesenie do badanej populacji jeżdżacych na rowerze (facetów i kobitek) oraz zrobienie rozkładu na facetów i kobietki jeżdżace na rowerze. Jeżeli ilość jeżdżacych kobietek byłaby taka sama jak jeżdżacych facetów (w badanej populacji) to czy nadal można mówić: o regule, że faceci jeżdża szybciej od kokobitek? :idea
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joasia
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 11:11, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a co z "marchewką"?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
spros
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:49, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
JoAsia w twojej wypowiedzi:
1. niektóre kobitki, które jeżdża szybciej od niektórych facetów
2. niektóre kobitki, które jeżdża szybciej (...) od niektórych kobitek
3. faceci, którzy jeżdża wolniej od niktórych kobietek
4. faceci, którzy jeżdża szybciej od niektórych facetów
niestety stosunkiem 3:1 babki czesciej jezdza szybciej niz chlopy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joasia
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 14:11, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
hihi
PanieSpros
Babek jak rodzynków w cieście wśród rowerzystów, a w piosneczce śpiewali "...ech te baby słećby bez nich był ten świat, spróbuj bez baby żyć jeśli uda Ci sie taka sztuka tos jest chwat..."
bystre wnioski
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michnik
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:27, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Przy okazji dzisiejszego objazdu maratonu krakowskiego tak jakos sie zlozylo ze wlaczylem stoper na pocz. kostki a zgasilem go pod kasa biletowa zoo.
Dziwny czas pokazal - 6:10.
Cos mi sie chyba ten stoper spoznia.
Wie ktos moze jak go skalibrowac???
Bo cholera nawet se nie moge sprawdzic co i jak z podjazdem.
Wrrrrrr
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marcin
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:35, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Michnik napisał: | Przy okazji dzisiejszego objazdu maratonu krakowskiego tak jakos sie zlozylo ze wlaczylem stoper na pocz. kostki a zgasilem go pod kasa biletowa zoo.
Dziwny czas pokazal - 6:10.
Cos mi sie chyba ten stoper spoznia.
Wie ktos moze jak go skalibrowac???
Bo cholera nawet se nie moge sprawdzic co i jak z podjazdem.
Wrrrrrr  |
Przy okazji, proszę podać wagę systemu (waga z rowerem)
Aktualna tabela:
1. Michnik 370sek
2. Spros 85 kg : 400 sek x 1331 m = 283 watt
3. Santa 75kg : 410 sek x 1331 m = 243 watt
4. Furman 92 kg : 430 sek x 1331 m = 284 watt
5. Tom 96,5 kg : 469 sek x 1331 m = 274 watt
6. Dominik 85 kg : 470 sek x 1331 m = 240 watt
7. MiśQ 81 kg : 480 sek x 1331 m = 225 watt
8. Marcin 101 kg : 482 sek x 1331 =279 watt
9. Zbyszek 109 kg : 520 sek x 1331 = 279 watt
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michnik
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 21:47, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No ja 64 kg + kaszalot jakies 13 kg.
Ale zaznaczam ze nie bylem w kiblu przed podjazdem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|