Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tom
Administrator
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 7:45, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No to ja też poproszę o skorygowanie mojego czasu bo trend się zrobił widzę.
Mój czas to 7'31'' podaje ten czas bo jeśli nawet będę w środę to i tak nie wykręcę lepszego. Pozdrawiam wszystkich jeżdżących indywidualnie na czas.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:56, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
pit napisał: | Będę! Ale przydałby się jeszcze jakiś arbiter z wagą... Waga wadze nie równa. |
Trzeba mieć jakąkolwiek wagę w domu.....
ja od razu pod start będe jechać - inaczej nie zdążę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skolioza
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 8:58, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ten ostatni post to ja zapomniałem się zalogować
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marcin
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:08, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tom napisał: | No to ja też poproszę o skorygowanie mojego czasu bo trend się zrobił widzę.
Mój czas to 7'31'' podaje ten czas bo jeśli nawet będę w środę to i tak nie wykręcę lepszego. Pozdrawiam wszystkich jeżdżących indywidualnie na czas. |
aktualna tabela
1. Michnik 77 kg : 370 sek x 1331 m = 277 watt
2. Spros 85 kg : 400 sek x 1331 m = 283 watt
3. Santa 75kg : 410 sek x 1331 m = 243 watt
4. Pit 95 kg : 413 sek x 1331 m = 306 watt !!!
5. Furman 92 kg : 430 sek x 1331 m = 284 watt
6. Tom 96,5 kg : 451 sek x 1331 m = 285 watt
7. Dominik 85 kg : 470 sek x 1331 m = 240 watt
8. MiśQ 81 kg : 480 sek x 1331 m = 225 watt
9. Marcin 101 kg : 482 sek x 1331 =279 watt
10. Zbyszek 109 kg : 520 sek x 1331 = 279 watt
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pit
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:34, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Anonymous-skolioza napisał: |
Trzeba mieć jakąkolwiek wagę w domu.....
|
Ha ha na jednej ważę 80, na drugiej 85..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skolioza
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:05, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
swoją drogą nie dodawaj mi ExPrezesie "kilo" przed watami, raczej dodaj "kilo" (i to niejedno) do mej chudziutkiej figurki, bo przy takiej kurczaczej wadze mnie i mego żelastwa łącznie, musiałbym zrobić czas ok. 5min 50sek by mieć 300W A w taki wynik szczerze wątpię...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marcin
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:00, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
mój czas dzisiaj 7:50, poprawa o 12 sek i wzrost wattów, wcześniej zrobiłem 50 km traski, wydaje mi się że realny czas to 7:30-7:40 maks mogę zrobić, następny test za miesiąc.
Czekam na wasze czasy.
aktualna tabela
1. Skolioza 74 kg : 325 sek x 1331 m = 303 watt
2. Michnik 77 kg : 370 sek x 1331 m = 277 watt
3. Lukas 88 kg : 398 sek x 1331 m = 294 watt
4. Spros 85 kg : 400 sek x 1331 m = 283 watt
5. Santa 75kg : 410 sek x 1331 m = 243 watt
6. Furman 92 kg : 430 sek x 1331 m = 284 watt
7. Pit 95 kg : 435 sek x 1331 m = 290 watt
8. Tom 96,5 kg : 451 sek x 1331 m = 285 watt
9. Marcin 101 kg : 470 sek x 1331 =286 watt
10. Dominik 85 kg : 470 sek x 1331 m = 240 watt
11. MiśQ 81 kg : 480 sek x 1331 m = 225 watt
12. Zbyszek 109 kg : 520 sek x 1331 = 279 watt
Ostatnio zmieniony przez marcin dnia Śro 22:37, 02 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skolioza
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:02, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
marcin napisał: |
Czekam na wasze czasy |
To i ja poproszę o wyliczenie należnej mi waty
- ostatnio ważyłem się 2 tyg temu - waga wskazała 63kg bez butów, zaznaczam jednak, że przed jazdą spożyłem 3 pączki i banana
- waga łazienkowa mojego kolegi, gdy postawiłem na niej kozę pokazała ok 10kg, zaznaczam jednak, że koza była wtedy czysta, przy stanie obecnym należy dodać conajmniej pół kilo błota
- czas jaki dziś zrobiłem to 5:25 z tym, że włączyłem stoper dopiero pod Babą Jagą
Proszę o pozytywne skalkulowanie mego wyniku i przelanie należnej mi waty na podany niżej nr konta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marcin
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:14, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
proszę, o to wynik.
1. Skolioza 74 kg : 325 sek x 1331 m = 303 watt
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skolioza
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:25, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
dzięki bardzo!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marcin
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:33, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
skolioza napisał: | dzięki bardzo!  |
no piękny czas, furman się załamie i nie będzie z nami jeżdził
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dominik64
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:49, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No pięknie panowie widze ze ostro walczycie
Może i ja niedługo poprawie swój wynik
Ale biorąc pod uwage moją ostrą codzienną wyczerpującą jazde rowerem w bardzo trudnych warunkach boje sie ze mój wynik może być jeszcze.... gorszy
ehh czas wywlec rower z garażu i do roboty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pit
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:19, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Uff!! Ulżyło mi. Wata spadła mi dzisiaj do 290. Czyli nie jest, żle. A za tydzień lub miesiąc może będzie jeszcze lepiej - bo w końcu co za dużo , to nie zdrowo...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MiśQ
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 23:29, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
mnie dzisiaj (po zważeniu siebie i roweru) wyszło 260 waty
nooo... czyli się podciągnąłem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
furman
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 6:47, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
marcin napisał: |
skolioza napisał: | dzięki bardzo!  |
no piękny czas, furman się załamie i nie będzie z nami jeżdził  |
Równać do najlepszych trzeba )
A swoją droga to ciekawe, że Ty Marcinku tylko 15 sekund wolniejszy odemnie jesteś, a na maratonach łoję Cię aż miło )
Zresztą - co gadać, powalczymy w Michałowich. Trasa chyba pod Ciebie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|